Usłyszałam krzyk Krysi, upominała psa, aby zostawił coś, odgłosy były na tyle niepokojące, że postanowiłam pobiec, sprawdzić, co się dzieje. Byłam przerażona, że Hela gryzie Ryszarda, naszego królika, bo znowu uciekły, ale okazało się, że to…
Na koniec nie dopowiedziałam, ale o był jeż :) Przeczytasz o tym tu: https://hodowlaslow.pl/wsparcie-dla-zwierzat/
Jeżeli chcesz z nami pomóc królikom, kliknij: https://zrzutka.pl/7d8jn7